niedziela, 2 sierpnia 2009

.... przerwa.

Pióro w ręku bezczynnie trwa
I choć uśmiech gości na mych ustach
Głowa dziwnie pozostaje pusta

Dlatego właśnie kartki będę w strzępy rwał
Bo nie umiem napisać tego co bym chciał
Spoglądam na obraz, myśl nowa buzuje
Jednak po chwili ręce załamuje

Ku niebu spoglądając się frustruje
Pytam się "Boże czemu ja tej sztuki nie czuje"
Pióro teraz w ustach trzymam tak...

Jejku coś dziwny ma ono smak?
Wiem! Ten szczegół się dla mnie liczy
Więc dziś napiszę o goryczy
Litości tym razem pijak mi pod oknem ryczy

Dość! Jestem zmęczony, ma muza wściekła
Uciekam z tego autorskiego piekła
Poza tym i tak skończył mi się tusz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz