wtorek, 29 marca 2011

O Tobie...

Spojrzenie zalotne każdego mężczyznę ujarzmi
Dotykiem sprawiasz że nie czują się już ważni
Gdy twe usta do pocałunku się składają
Wszyscy z nich w marzeniach oczy zamykają
Twe ramiona w uścisku niczym sieć
Żaden nie ma powodów by z nich wydostać się chcieć
Twego głosu słodka melodia
Uwodzi niczym syren mitycznych słodka rapsodia
A gdy idę z Tobą miasta ulicami
Widzę tylko ich twarze z zawistnymi spojrzeniami
Każdy z nich chciałby być dziś u Twego boku
Tyle wokół siebie roztaczasz namiętnego uroku
Każdy chciałby przy Tobie trwać w uścisku miłosnym
Jednak to Ty wybrałaś tego którego czynisz radosnym

2 komentarze:

  1. Zostawiam mały ślad po sobie, że tu zaglądnąłem. Gdyby nie link w opisie na gg, to w odmętach netu znalezienie Twojego bloga można byłoby porównać do przysłowiowej igły w stogu siana. Pozdrawiam Cubik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miła niespodzianka kto jak kto ale nie myślałem że trafi tu ktoś z wastelandu :)

    OdpowiedzUsuń